Dziś chciałam pokazać dwie lalki- ogrodniczki. Tak wiem, że to nie sezon ogrodowy, bo za oknem prawdziwa zima, ale troszkę na przekór pogodzie. Ja zdecydowanie jestem zwolenniczką lata i ciepłego klimatu.
Jedna ogrodniczka powstała do pokoju mojej Miśki a druga szuka domu :) Dodałam im skrzydła, które można zdjąć. Mogą w ten sposób być też aniołkami.
Jedna ogrodniczka powstała do pokoju mojej Miśki a druga szuka domu :) Dodałam im skrzydła, które można zdjąć. Mogą w ten sposób być też aniołkami.
Zuzia szukająca domu.
Dla Miśki
Zuziu a ty nie za duzo zjadłaś, że ci tak tyłek urósł :)))
OdpowiedzUsuńPoproszę o wykrój-jeśli mozna - na takie ogrodniczki-rewelacyjne...a to link do mnie Pozdrawiam klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuń