Królik w fioletowe groszki szyty na specjalne zamówienie i muszę przyznać,
że ten model robi największe wrażenie, bo szyje go 5 raz :) PS. Jesteśmy już w domu wszystko ma się ku lepszemu:) mam taką nadzieje:)
DZIĘKUJE WAM za maile, telefony, smsy***
piątek, 12 października 2012
Anioły...
Miłego weekendu!!!
PS.Dziękuje za Wasze ciepłe słowa.
poniedziałek, 8 października 2012
Mało mnie ostatnio w blogowym świecie i absolutnie nie jest
to związane ani z jesienią ani z leniem…
Sprawy tak się skomplikowały, że zmieniam szpital tylko, że
teraz to nie ja a moja Emilka będzie miała operację. Tak próbuje z tego żartować, ale
nie jest mi do śmiechu…Pamiętam o wszystkim, co obiecałam, ale musicie mi
wybaczyć wszystko przesuniemy w czasie.