wtorek, 31 stycznia 2012

KRÓLICZKI TILDA

 Nastąpiła przerwa w „nadawaniu”-brak Internetu, ale nie przerwa w szyciu i pracy.
Bardzo lubię szyć króliczki, sprawia mi to ogromną frajdę. W ostatnim czasie troszkę ich powstało, różnej wielkości: małe, średnie i duże.Wszystkie zostały uszyte z lnu 100 %.













3 komentarze:

  1. kurczaki,można kupić u Ciebie takie cuda?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jak zaczełam swój blog też zaczełam szyć króliczka, a raczej spróbowałam :) I na jednym się skończyło chodź wyszedł tak słodko. Twoje przynajmniej są dopracowane i maja ubranka. Moj do tej pory go nie ma i chodzi głoły :) zreszta jakby go miał to moja córeczka by mu go zdjeła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne króliczki...Zapraszam też do mnie klubtilda.blogspot.com
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń