Bardzo lubię szyć króliczki, sprawia mi to ogromną frajdę. W ostatnim czasie troszkę ich powstało, różnej wielkości: małe, średnie i duże.Wszystkie zostały uszyte z lnu 100 %.
wtorek, 31 stycznia 2012
wtorek, 24 stycznia 2012
KRÓLICZKI SKANDYNAWSKIE
Króliczki skandynawskie podbiły moje serceJ.
Zanim pierwszego uszyłam upłynęło dużo czasu, ale też zniszczonego trochę materiału, bo uszy były za długie albo noga nie taka jak powinna być.
Zanim pierwszego uszyłam upłynęło dużo czasu, ale też zniszczonego trochę materiału, bo uszy były za długie albo noga nie taka jak powinna być.
Pokaże w tym poście kilka, które uszyłam. Nie wiem, dlaczego ale każdy z tych króliczków ma na imię Zosia.
poniedziałek, 23 stycznia 2012
LALKA ANTOSIA
Kilka dni przerwy i powstała kolejna lalka. Obiecuję, że następny wpis na pewno nie będzie o lalceJ.
Lalka nie jest projektu Tilda jest to maja radosna twórczość owszem oparta na projektach Tilda. Koncepcja była taka, aby była to lalka bardzo radosna i wiosenna stąd kwiaty we włosach wykonane własnoręcznie z filcu.Getry również wykonałam własnoręcznie na drutach, to takie początki drutowania.
środa, 18 stycznia 2012
BALETNICA
Ciąg dalszy fascynacji lalkami:)
Lalka, która jest baletnicą, ale również została uskrzydlona (oczywiście skrzydła są zdejmowane).Jest to cześć zamówienia, jakie wykonałam do dziecięcego pokoju.
Lalka, która jest baletnicą, ale również została uskrzydlona (oczywiście skrzydła są zdejmowane).Jest to cześć zamówienia, jakie wykonałam do dziecięcego pokoju.
wtorek, 17 stycznia 2012
OGRODNICZKI-TILDA
Dziś chciałam pokazać dwie lalki- ogrodniczki. Tak wiem, że to nie sezon ogrodowy, bo za oknem prawdziwa zima, ale troszkę na przekór pogodzie. Ja zdecydowanie jestem zwolenniczką lata i ciepłego klimatu.
Jedna ogrodniczka powstała do pokoju mojej Miśki a druga szuka domu :) Dodałam im skrzydła, które można zdjąć. Mogą w ten sposób być też aniołkami.
Jedna ogrodniczka powstała do pokoju mojej Miśki a druga szuka domu :) Dodałam im skrzydła, które można zdjąć. Mogą w ten sposób być też aniołkami.
Zuzia szukająca domu.
Dla Miśki
sobota, 14 stycznia 2012
OWIECZKA BECIA
Obserwując i podziwiając fantastyczne blogi rosyjskie, zobaczyłam owieczki, krówki, hipcie … i mogłabym tu wymieniać i wymieniać.
Mnie zafascynowały owieczki. Próba uszycia okazała się wcale nie taka łatwa. Po trzech dniach -„zmaderowałam” ot taką moją Becie. Oczywiście daleko jej do tych, które widziałam na owych bloga, ale myślę, że wyszła uroczo :)
wtorek, 3 stycznia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)