Cudowna kobieta z Łodzi napisała do mnie o uszycie
"cudaka" (czytaj króliczka), ale miał być wyjątkowy, bo dla młodej damy,
która przyszła właśnie na świat. Króliczek miał wyglądać tak samo jak na
zdjęciu.
Agata!!!! królisia była już cała zjedzona przez mała Marysie <3 a jej mama zakochana już w głowie ustaliła sobie harmonogram powiększania króliczej rodziny!!
Jesteś wspaniała i powtórze to po raz enty jesteś czarodziejką !! <3
Przeslicznie wyszla Ci krolisia :):)Suuper ma majteczki :):) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńEch zdolna kobieto ..cudne te Twoje królisie...wiem coś o tym :)
OdpowiedzUsuńSłodka królisia :) w sam raz dla młodej damy :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgata!!!! królisia była już cała zjedzona przez mała Marysie <3 a jej mama zakochana już w głowie ustaliła sobie harmonogram powiększania króliczej rodziny!!
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniała i powtórze to po raz enty jesteś czarodziejką !! <3
całuje
m
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAleż piękności czarujesz!!! Tez bym tak chciała, ciekawe czy mi się kiedyś uda ;) Buziaki!
OdpowiedzUsuńPrzeurocza królisia♥Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚLICZNA ♥♥♥
OdpowiedzUsuńTaka delikatna, ach... przesłodka...
Cudna!!! A te pantalony to istna rewelacja! Do tego skrzydła i wszystkie dodatki... Ach i och...
OdpowiedzUsuńSłodziutki króliczek :)
OdpowiedzUsuńach jaki cudny ... boski pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńIdealnie go odwzorowałaś:)
OdpowiedzUsuńA majtochy w kwiaciochy są świetne:)
śliczniutki :D
OdpowiedzUsuńŚliczna, a jak ładnie wystrojona:). Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń