„Nie chcę już być pajacykiem, chcę zwyczajnym być chłopczykiem, życiem chłopca żyć!” Stary Geppetto wystrugał pajacyka z drewna.
Pinokio, bo tak go nazwał, ...
Witam serdecznie nowe dziewczęta :)
PS. Czy ktoś z Was wybiera się do Kielc na targi rękodzieła ?
Pięknie wyszedł Ci ten Pinokio. Ja nie miałam okazji jeszcze takiego szyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ania
Ania szyje się przyjemnie, ten jest dość duży bo ok 60 cm
Usuńmój mężczyzna ;o) tez na takie skarpety, uroczy i twój
OdpowiedzUsuńPiecyku to u Ciebie jakieś zmiany ;)dziękuje***
Usuńjest śliczny :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło! Pinokio jak z bajki:)
OdpowiedzUsuńA na targi niestety nie jadę - za daleko mam:(((
A szkoda :)
UsuńAle śmieszny hi hi hi , pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzesliczny :):) Ja sie wlasnie przezucilam na farbki do tkanin :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńCo czarujesz ?
UsuńNiespodzianke na Candy,na moj spozniony troszke roczek :) Kupilam w Polsce farbki do tkanin i wkoncu mam okazje je wykorzystac :) i przyznam sie szczerze ,ze spodobalo mi sie takie malowanie :) Mysle ,ze niedlugo powinnam wstawic posta. Milej niedzieli Ci zycze :)
UsuńCzekam :)
Usuńrewelacyjny ;D strasznie mi się podoba :) szkoda tylko, że mam tyle lat, bo uszyłabym podobny dla samej siebie ;D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWiek nie ma znaczenia :)
UsuńŚwietny, mój synuś też się zachwycił :)
OdpowiedzUsuńboski :-) i ten cudny nosek
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Pinokio jest przepiękny !! Wygląda jak prawdziwy :)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPrzecudny Pinoki, ten nosek obłędny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Aj, jaki on fajny. U Ciebie czuję się jak mała dziewczynka, wszystko mi się podoba, i to bym chciała, i to:)
OdpowiedzUsuńTo mnie jeszcze bardziej mobilizujesz, bo dziecko to wymagający "klient" :)
UsuńTo zależy, mojej dać jakiegokolwiek kota lub myszę i będzie piszczeć z zachwytu;))
UsuńUroczy :)
OdpowiedzUsuńNiezły przystojniak, z pewnością pasowałby do którejś mojej panienki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
pytanie czy Panny chcą takiego kłamczucha ;)
UsuńSłodziak z niego wielki.
OdpowiedzUsuńŚwietny jest:)
OdpowiedzUsuńKiedyś muszę takiego uszyć;)
Bardzo Wszystkim DZIĘKUJE.
OdpowiedzUsuńPodziwiam - jak takie" patyki" powywracać i wypełnić to pewnie koszmar, ale całość jest super jeśli Pinokio może być uroczy to Twój jest pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŚwietny! : )
OdpowiedzUsuń